Gdyby ktoś mnie zapytał o jakiegoś społecznika w naszej gminie, to na pewno wskazałbym na Julitę Gajdamowicz z Kulowa. Julita Gajdamowicz jest radną, ale przede wszystkim jest społecznikiem w pełnym znaczeniu tego słowa. Jest zawsze tam, gdzie trzeba coś zorganizować, coś przygotować lub komuś w czymś pomóc.
Jest liderką Grupy Odnowy Wsi, pomaga też Radzie Sołeckiej. Organizuje przede wszystkim imprezy dla dzieci. To jej oczko w głowie. A na te imprezy zawsze ma jakiś ciekawy pomysł. Za każdym razem zależy jej na pokazaniu, że bez komputera i tableta też można ciekawie, zabawnie i aktywnie spędzać czas. Źle napisałem – ona tego nie pokazuje…ona to po prostu robi! Dzieciaki zawsze świetnie się bawią. Julita Gajdamowicz zaraża otoczenie swoim pozytywnym nastawieniem i uśmiechem. Bez tego pozytywnego nastawienia trudno byłoby o udane przedsięwzięcia dla dzieci i entuzjazm przy opiece na domową ferajną, na którą składają się nie tylko jej własne dzieci, ale i sześć kotów, pies, chomik i króliki. Trzeba mieć duży dystans do świata, aby to ogarnąć. A co robi w wolnym czasie Julia Gajdamowicz? Szyje i szydełkuje, ale przede wszystkim…organizuje czas dzieciom, bo jak mówi, to nie tylko zajęcie społecznikowskie, ale jej hobby. I tak trzymać!
